Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Środa 12 stycznia 2022 r. to ważna data w historii Polskiego Koncernu Energetycznego Orlen - zwłaszcza w kontekście trwającego od miesięcy procesu fuzji z Grupą Lotos i zapowiedzianej takiejż z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem.

Tego dnia doszło bowiem do podpisania przez kierownictwo firmy kilku umów z partnerami zewnętrznymi, które z jednej strony oznaczają rozszerzenie geograficznego obszaru jej działalności, a także współpracę z czołową światową firmą energetyczno-chemiczną (Saudi Aramco z Arabii Saudyjskiej). Z drugiej zaś - sprzedaż części swoich aktywów jako, jak głosi oficjalny komunikat Orlenu „realizację wynegocjowanych z Komisją Europejską środków zaradczych w związku z procesem przejęcia Grupy Lotos”.

Wśród owych „środków zaradczych” znalazła się m.in. sprzedaż 30% udziałów w rafinerii Gdańskiej (dotąd zarządzanych przez przejmowaną przez Orlen Grupę Lotos) - na rzecz Saudi Aramco, oraz sprzedaż węgierskiej firmie MOL 80%, tj. 417., z ponad 500. stacji paliw Lotosu (pozostałe będą działać w ramach PKN Orlen). Spółka Lotosu zajmująca się logistyką paliw (Lotos Asfalt) została jednocześnie sprzedana polskiemu prywatnemu podmiotowi (Unimot), a węgierska spółka Rossi Biofuel Zrt. nabyła inną spółkę Grupy Lotos, zajmującą się biopaliwami.

To jednak nie wszystko, bowiem jednocześnie PKN Orlen odkupił od MOL jego 144 stacje paliw na Węgrzech, a także 41 kolejnych - na Słowacji. Oprócz ok. 100. stacji przejętych od Lotosu Orlen zapowiedział kupno kolejnych 100. stacji w naszym regionie Europy. Orlen zaznacza przy tym w komunikacie, że „łącznie zatem będzie to prawie 400 nowych stacji wspierających sprzedaż i wzmacniających rozpoznawalność marki Orlen na kilku kluczowych rynkach”.

Jednocześnie na podstawie także podpisanej 12 stycznia umowy długoterminowej, Orlen zagwarantuje dostawy ropy naftowej od Saudi Aramco na poziomie od 200 do 337 tys. baryłek dziennie. Szacunkowo dostawy, już po połączeniu Orlenu z Lotosem, mogą zaspokajać nawet do 45% łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen zarówno w Polsce, jak i na Litwie oraz w Czechach.

Połączenie PKN Orlen z Lotosem oraz PGNIG i wcześniej z Grupą Energa to szansa na budowę zintegrowanego i zdywersyfikowanego koncernu paliwowo-energetyczny o łącznej kapitalizacji (wartości giełdowej akcji) na poziomie ok. 78 mld zł.

Na podstawie podpisanego jeszcze w maju ub.r. porozumienia resortu aktywów państwowych z Orlenem, Lotosem i PGNiG w momencie przejęcia tych dwóch ostatnich podmiotów akcjonariusze Grupy Lotos i PGNiG obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN Orlen i staną się akcjonariuszami tej spółki. W efekcie udział resortu w akcjonariacie PKN Orlen zostanie zwiększony.

Jak podkreślał podczas ceremonii zawierania umów z partnerami zewnętrznymi prezes Orlenu Daniel Obajtek „Finalizacja fuzji jest szansą na zapewnienie dostaw stabilnej jakościowo ropy naftowej do Polski od Saudi Aramco. Takie międzynarodowe partnerstwa mają ogromne znaczenie dla budowy największego w tej części Europy multienergetycznego koncernu. W segmencie detalicznym wynegocjowaliśmy z węgierskim partnerem MOL wymianę aktywów, co przełoży się bezpośrednio na realizację naszych planów ekspansji geograficznej, poprzez wzmocnienie sieci stacji paliw na Słowacji, ale też wejście na zupełnie nowy rynek - Węgry”.

Dla PKN Orlen podpisane umowy, które następnie będą podlegać zatwierdzeniu przez Komisję Europejską, to „kluczowy etap budowy silnego koncernu multienergetycznego o mocnych fundamentach finansowych, gwarantującego bezpieczeństwo energetyczne Polski, a także stabilne i atrakcyjne ceny energii dla klientów”.

- Transakcja przejęcia i nawiązanie współpracy tak silnymi partnerami da możliwość ekspansji zagranicznej, która przyczyni się, że orzeł Orlenu będzie rozpoznawalny w całym środkowo-wschodnim regionie Europy - ocenił, obecny przy podpisywaniu umów, wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Mimo, zdawałoby się ogromnych korzyści, wynikających z - jak określają to ekonomiści „efektu skali” - po połączeniu trzech spółek w jeden, większy Orlen, nie zabrakło krytycznych komentarzy dotyczących zawartych porozumień. Od dłuższego czasu fuzję Orlenu z Lotosem krytykowali politycy PO, strasząc, że zmniejszy to wpływy do budżetu Gdańska, a część zatrudnionych w Lotosie straci pracę.

Kierownictwo PKN Orlen zapewniało wielokrotnie, że to nieprawda, a sam prezes Obajtek zwraca uwagę na jeszcze jeden istotny aspekt całej tej sprawy. - Gdyby nie decyzja o fuzji, nie byłoby co zbierać. Nie poradzilibyśmy sobie z transformacją energetyczną. Nie mielibyśmy środków na inwestycje. Dlatego budujemy koncern multienergetyczny - podkreślił w wywiadzie dla „Dziennika. Gazety Prawnej”.

Ponadto, zaznacza szef Orlenu: - sprzedajemy nie 30 proc. Lotosu, lecz 30 proc. zależnej spółki Lotosu, bo rafineria jest już wydzielona. Za to dostajemy wspólny rozwój petrochemii, umowę na badania i rozwój. I do tego mamy większościowy pakiet, który zapewnia nam pełną kontrolę. W umowie są też zapisy zabezpieczające przed dalszą sprzedażą.

Na jeszcze jeden aspekt: geopolityczny zawartych 12 stycznia porozumień zwraca uwagę, w wywiadzie dla portalu filarybiznesu.pl red. naczelny specjalistycznego portalu BiznesAlert.pl, Wojciech Jakóbik: - współpraca z Saudyjczykami potencjalnie zmniejszy zależność od Rosji całego naszego regionu Europy. Ponadto pozwoli Orlenowi dostarczać jeszcze więcej ropy nie-rosyjskiej do Czech, na Litwę oraz innych nowych rynków, na których będzie obecny.

{crossposting}

Czytaj więcej

Morawiecki: KSO, NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy

Mateusz Morawiecki

Morawiecki: Dzięki proponowanym rozwiązaniom takim jak m.in. wdrożenie KSO czy NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy w całym kraju.

Więcej…

Komu Polacy mogą jeszcze ufać?

Niewiele zostało instytucji, których nie udało się wciągnąć w bieżącą grę polityczną. Jedną z nielicznych jest Rzecznik Praw Obywatelskich – urząd, który od lat cieszy się prestiżem, a który na szczęście sprawowali wybitni prawnicy i osoby mocno angażujące się w obronę praw obywateli, także przedsiębiorców. Tym bardziej smuci medialne zamieszanie wokół tej instytucji.

Więcej…

Buda: Stany Zjednoczone są dla Europy partnerem strategicznym - politycznie i gospodarczo

Reforma Światowej Organizacji Handlu (WTO), relacje handlowe UE-USA i wsparcie handlowe dla Ukrainy to tematy poruszane podczas posiedzenia Rady UE ds. Zagranicznych w formacie handel w Brukseli.

Więcej…

Kowalczyk: wartość dodana dla rolnika

Wicepremier Henryk Kowalczyk udziela wywiadu telewizyjnego (fot. MRiRW)

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podczas konferencji w Brześciu Kujawskim przypomniał, że Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) jest programem, który ma wzmocnić gospodarki wszystkich krajów europejskich po pandemii COVID-19.

Więcej…

Maląg: Obecnie jesteśmy na 4. miejscu w Europie z najniższym bezrobociem

Młodzież z całego kraju zgromadziła się w Warszawie na konferencji poświęconej sytuacji na rynku pracy w Polsce. Udział w dyskusji wzięła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Więcej…