Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

To nie tylko najlepsza wiadomość mijającego tygodnia, ale wręcz ostatnich miesięcy. Według szacunków GUS Polski Produkt Krajowy Brutto w 2020 r. ostatecznie okazał się niższy tylko o 2,8 proc. w porównaniu z 2019 r.

Choć w kilku poprzednich latach taki wynik uznano by za informację fatalną, obecnie - w dobie pandemii koronawirusa - nastraja do optymizmu.

Nic dziwnego, że, jak to określił premier Morawiecki, w stosunku do krajów Unii Europejskiej „recesja w Polsce jest jedną z najpłytszych i jest dużo mniejsza niż wydawało się nam jeszcze parę miesięcy temu”. Co istotne nasz oznacza to, że nasz kraj znalazł się tym samym wśród państw UE, które najłagodniej przechodzą koronakryzys. Gospodarki unijnych krajów skurczyły się bowiem w 2020 r. średnio o 7,4 proc.

Jak z kolei ocenił wicepremier Jarosław Gowin „to naprawdę świetny wynik na tle innych krajów Europy. W Niemczech szacuje się spadek o 5%, a w całej Unii Europejskiej PKB spadło o 7,5%”. Zdaniem Gowina te wyniki pozwalają nam z większym optymizmem patrzeć w przyszłość. Z prognoz rozmaitych instytucji i ekspertów, w tym zagranicznych, wynika, że nasze PKB w 2021 roku wzrośnie - nawet do 4 proc.

Przypomnijmy, że jeszcze w sierpniu ub. roku w sierpniu przy okazji nowelizacji ubiegłorocznego budżetu wiceminister finansów Piotr Patkowski zaznaczył że w całym 2020 r. PKB obniży się o 4,6%. - To o ok. 1 pkt. proc. niżej od krajowego konsensusu rynkowego, i tyle samo co wskazują prognozy MFW i KE - dodał wówczas wiceminister.

Jeszcze w listopadzie ub. roku Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewidywał spadek PKB o 3,4 proc. w 2020 r. i wzroście tego wskaźnika szacowanym na 2,7 proc. Zaś Komisja Europejska prognozowała dla Polski spadek PKB w 2020 r. w wysokości 3,6% (oraz wzrost 3,3% w 2021 r. oraz 3,5% w 2022 r.).

Z kolei w zaprezentowanej pod koniec kwietnia ub.r. Aktualizacji Programu Konwergencji polskie ministerstwo finansów założyło, że PKB Polski w 2020 r. spadnie o 3,4 proc. Później przedstawiciele resortu informowali jednak, że spadek może wynieść ok. 4-5 proc.

MFW podtrzymał w czerwcowych prognozach, że PKB Polski w 2020 r. spadnie o 4,6 proc., a w 2021 r. wzrośnie o 4,2 proc.

O ile wskaźnik PKB mówi o ogólnej sytuacji gospodarki całego kraju jej poszczególne segmenty wykazują spore zróżnicowanie. Nic w końcu dziwnego. Różny okazał się stopień ich zamknięcia. Skoro działalność przemysłu mogła odbywać się w stosunkowo łagodnych jak na wymogi pandemiczne warunkach wartość dodana brutto w przemyśle w 2020 r. zmniejszyła się tylko o 0,2% w porównaniu z 2019 r.

Z kolei wartość dodana brutto w handlu i naprawach w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. zmniejszyła się o 4,0% - bo w tych branżach obowiązywał niemal całkowity, lub całkowity lockdown. Spożycie ogółem w 2020 r. spadło realnie o 1,5%, w tym spożycie w sektorze gospodarstw domowych o 3,0%.

W wywiadzie dla portalu filarybiznesu.pl Piotr Bartkiewicz, ekonomista Banku Pekao SA porównał ubiegłoroczne wyniki naszej gospodarki w stosunku do innych krajów UE (spadki PKB okazały się znacznie wyższe od zanotowanego w Polsce; oprócz 5-proc. w Niemczech w Hiszpanii -11,0%, czy Francji -8,3%).

Ekspert podsumował: - Można chyba powiedzieć, że mieliśmy w całej tej sytuacji chyba sporo szczęścia. W tym sensie, że po pierwsze nasza gospodarka jest nieco bardziej tradycyjna i w nieco większym stopniu oparta na przemyśle, handlu i nie jest przy tym tak uzależniona - jak inne, bardziej rozwinięte gospodarczo kraje zachodnie, tj. od tzw. segmentu HORECA, tj. hotelarstwa, restauracji, cateringu, rekreacji czy kultury.

Po COVID-owym kryzysie w ub. roku nasza uwaga przenosi się powoli na prognozy dotyczące roku obecnego w odniesieniu do wzrostu PKB. Szacunki dotyczące polskiej gospodarki wahają się od przedstawionego przez wicepremiera Gowina 4 proc. po 4,5, a nawet ponad 5 proc., które znalazły się w prognozach ekonomistów Banku Pekao i PKO Banku Polskiego.

Wspomniany ekspert tego banku ocenił, że do optymizmu co do tegorocznych prognoz wzrostu przyczynia się fakt, że „oczekuje się, że będziemy rosnąć szybciej niż kraje od nas zamożniejsze. Mamy także korzystną strukturę przemysłu. Produkujemy dużo dóbr konsumenckich trwałych”.

„Prognozujemy, że w 2021 wzrost PKB w Polsce przekroczy 5% (...). Podstawą odbudowy będzie - jak wszędzie na świecie - poprawa sytuacji epidemicznej. Istotne będzie też skuteczne zachowanie potencjału gospodarki dzięki mechanizmom antykryzysowym i prowzrostowe policy-mix. Według naszych szacunków efektywnie polityka fiskalna będzie wspierać wzrost PKB w 2021 mocniej niż w 2020” - napisali autorzy publikacji Centrum Analiz PKO BP „Kwartalnik ekonomiczny - czas odbudowy”.

{crossposting}

Czytaj więcej

Morawiecki: KSO, NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy

Mateusz Morawiecki

Morawiecki: Dzięki proponowanym rozwiązaniom takim jak m.in. wdrożenie KSO czy NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy w całym kraju.

Więcej…

Komu Polacy mogą jeszcze ufać?

Niewiele zostało instytucji, których nie udało się wciągnąć w bieżącą grę polityczną. Jedną z nielicznych jest Rzecznik Praw Obywatelskich – urząd, który od lat cieszy się prestiżem, a który na szczęście sprawowali wybitni prawnicy i osoby mocno angażujące się w obronę praw obywateli, także przedsiębiorców. Tym bardziej smuci medialne zamieszanie wokół tej instytucji.

Więcej…

Buda: Stany Zjednoczone są dla Europy partnerem strategicznym - politycznie i gospodarczo

Reforma Światowej Organizacji Handlu (WTO), relacje handlowe UE-USA i wsparcie handlowe dla Ukrainy to tematy poruszane podczas posiedzenia Rady UE ds. Zagranicznych w formacie handel w Brukseli.

Więcej…

Kowalczyk: wartość dodana dla rolnika

Wicepremier Henryk Kowalczyk udziela wywiadu telewizyjnego (fot. MRiRW)

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podczas konferencji w Brześciu Kujawskim przypomniał, że Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) jest programem, który ma wzmocnić gospodarki wszystkich krajów europejskich po pandemii COVID-19.

Więcej…

Maląg: Obecnie jesteśmy na 4. miejscu w Europie z najniższym bezrobociem

Młodzież z całego kraju zgromadziła się w Warszawie na konferencji poświęconej sytuacji na rynku pracy w Polsce. Udział w dyskusji wzięła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Więcej…