Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Autostrada A1 z lotu ptaka w okolicach Częstochowy

Na początek dwie wiadomości: dobra i zła. Dobra jest taka, że autostrada A1 zostanie wreszcie dokończona. Zła – że dopiero za trzy lata.

Tak czy inaczej wygląda na to, że wieloletnia zmora kierowców, którzy chcieliby ze Śląska lub spod Tatr „bezboleśnie” i szybko przemieścić się do centralnej Polski, lub dalej na północ – nad Bałtyk, wreszcie minie. Obecnie na tej trasie, ze względu na ustawiczne remonty, podróż przypomina wielogodzinny koszmar, z licznym korkami i jazdą w żółwim tempie.

Na szczęście koszmar ten powinien się wreszcie zakończyć. Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie rodzimy Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym umowę kredytową o wartości 300 mln euro na współfinansowanie A1 między Tuszynem a Częstochową. To wciąż nieistniejący i brakujący odcinek tej trasy, o długości 81 km.

Zapewne długo trwałyby wyjaśnienia, dlaczego akurat tego odcinka wciąż nie ma. Ważne, że klamka zapadła, i zostanie on wreszcie wybudowany. Jak wyjaśnił, przy okazji podpisywania stosownej umowy z EBI wiceszef naszego BGK Włodzimierz Kocon „z udziałem środków Krajowego Funduszu Drogowego zarządzanego przez BGK przez ostatnie15 lat łączne wydatki KFD na budowę dróg w Polsce wyniosły 144 mld zł, co przełożyło się na współfinansowanie budowy ponad 1200 km odcinków autostrad i 1900 km odcinków dróg ekspresowych”.

Jak zwraca uwagę ministerstwo infrastruktury autostrada A1 to fragment transeuropejskiego korytarza transportowego Bałtyk – Adriatyk. Po jej całkowitym wybudowaniu na terenie Polski trasa będzie miała prawie 570 km długości i połączy Trójmiasto, Toruń, Łódź, Częstochowę oraz Górny Śląsk z granicą państwa. Dodatkowo resort zapewnia, że po jej ukończeniu przejazd z Trójmiasta do południowej granicy z Czechami skróci się do ok. 5 godzin. Co więcej, oddanie do użytku tej inwestycji, zdecydowanie podniesie konkurencyjność polskich portów i zachęci do korzystania z ich usług kontrahentów z takich krajów jak Czechy, Słowacja czy Węgry.

Ważne, że z punktu widzenia polityki obecnych władz dokończenie autostrady A1 stanowi jeden z jej priorytetów. Jest to bowiem w skali europejskiej jeden z głównych korytarzy transportowych na osi północ – południe, dotąd zaniedbywanej na rzecz kierunku wschód – zachód. W praktyce owo zaniedbanie zaczęto niwelować dopiero za obecnych rządów, choć niestety dla rzeszy zniecierpliwionych kierowców trwa to wszystko zdecydowanie za długo.

Jedyne co można w tej sytuacji, to uzbroić się w cierpliwość. Cała ta sytuacja stanowi przecież wynik wieloletnich zaniedbań. Do końca PRL autostrad praktycznie nie budowano – jedyną „porządniejszą” trasą, jaka wówczas powstała, to tzw. gierkówka, licząca ok. 280 km, łącząca Warszawę z Będzinem, a od połowy lat 80. z Katowicami.

Jeszcze na początku obecnego stulecia, żeby przejechać się po dobrej autostradzie trzeba było wyjechać poza granice naszego kraju. Sam pamiętam, że, gdy wówczas, w gronie innych dziennikarzy jechałem na targi budowlane do Monachium, dobra droga, tj. autostrada, zaczynała się dopiero od czeskiej Pragi. W Polsce szlaki transportowe tej klasy dopiero zaczynano budować.

Co istotne, nasze władze ściśle współpracują z władzami innych krajów naszego regionu Europy nad realizacją także innego korytarza północ – południe: Via Carpatia, którego 700-km odcinek ma przebiegać przez wszystkie nasze wschodnie województwa: od granicy z Litwą przez warmińsko-mazurskie, podlaskie, wschodnią część mazowieckiego, lubelskie i podkarpackie – aż do granicy ze Słowacją. W tym przypadku budowa potrwa dłużej: dotąd oddano do użytku łącznie tylko 90 km tej drogi szybkiego ruchu, wobec tego całość zostanie oddana do użytku dopiero w połowie następnej dekady.

Czytaj więcej

Morawiecki: KSO, NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy

Mateusz Morawiecki

Morawiecki: Dzięki proponowanym rozwiązaniom takim jak m.in. wdrożenie KSO czy NSO dostęp do pomocy dla pacjentów będzie sprawiedliwy w całym kraju.

Więcej…

Komu Polacy mogą jeszcze ufać?

Niewiele zostało instytucji, których nie udało się wciągnąć w bieżącą grę polityczną. Jedną z nielicznych jest Rzecznik Praw Obywatelskich – urząd, który od lat cieszy się prestiżem, a który na szczęście sprawowali wybitni prawnicy i osoby mocno angażujące się w obronę praw obywateli, także przedsiębiorców. Tym bardziej smuci medialne zamieszanie wokół tej instytucji.

Więcej…

Buda: Stany Zjednoczone są dla Europy partnerem strategicznym - politycznie i gospodarczo

Reforma Światowej Organizacji Handlu (WTO), relacje handlowe UE-USA i wsparcie handlowe dla Ukrainy to tematy poruszane podczas posiedzenia Rady UE ds. Zagranicznych w formacie handel w Brukseli.

Więcej…

Kowalczyk: wartość dodana dla rolnika

Wicepremier Henryk Kowalczyk udziela wywiadu telewizyjnego (fot. MRiRW)

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podczas konferencji w Brześciu Kujawskim przypomniał, że Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) jest programem, który ma wzmocnić gospodarki wszystkich krajów europejskich po pandemii COVID-19.

Więcej…

Maląg: Obecnie jesteśmy na 4. miejscu w Europie z najniższym bezrobociem

Młodzież z całego kraju zgromadziła się w Warszawie na konferencji poświęconej sytuacji na rynku pracy w Polsce. Udział w dyskusji wzięła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Więcej…