Głównym założeniem programu „Czyste Powietrze” jest ograniczenie emisji do atmosfery szkodliwych substancji, które powstają na skutek ogrzewania domów jednorodzinnych słabej jakości paliwem w przestarzałych piecach.
Zdaniem Kowalczyka problem smogu w Polsce powinien zniknąć w ciągu około dziesięciu lat, ponieważ dzięki inwestycjom w nowoczesne piece i termomodernizację co najmniej 80 proc. domów jednorodzinnych będzie emitować czystsze spaliny z ogrzewania.
Minister podkreślił, że każdy z nas może zadbać o poprawę jakości powietrza, dlatego tak ważna jest edukacja społeczeństwa. Od momentu rozpoczęcia działania programu „Czyste Powietrze” w całej Polsce odbywały się spotkania informacyjno-edukacyjne z mieszkańcami, podczas których przedstawiano jego najważniejsze zasady i założenia. W całym cyklu spotkań uczestniczyło ponad 170 tys. osób.
- Poprzez kampanię edukacyjną dot. jakości powietrza chcemy pokazać, że każdy pojedynczy wybór ma znaczenie, ponieważ pomaga wspólnymi siłami osiągnąć na trwałe zmianę służącą wszystkim. Chcemy również obalić najbardziej rozpowszechnione mity na temat problemów, związanych z nowoczesnym i nieszkodliwym ogrzewaniem domów jednorodzinnych - dodał.
Dzięki kampanii, która jest kontynuacją projektu z 2018 r., Ministerstwo Środowiska planuje dotrzeć do właścicieli domów, w których systemy grzewcze nie spełniają współczesnych standardów, czyli wyposażone są w kotły i piece starej generacji, opalane są złej jakości węglem lub odpadami, czyli do potencjalnych beneficjentów programu „Czyste Powietrze”.
{crossposting}