A więc – ekologia to przywrócenie czystego, wolnego od smogu powietrza, lecz również rewitalizacja zdegradowanych terenów. I wcale nie chodzi o to, by były one wyłączone z bieżącego użytkowania. Wręcz przeciwnie, niech będą miejscem, gdzie powstaną przyjazne środowisku inwestycje. Także mieszkaniowe.
Praktycznie w każdym polskim regionie straszą tereny zdegradowane – poprzemysłowe bądź powojskowe. Różnią się przeszłością, powierzchnią, różny jest stopień ich degradacji, ale jedno mają wspólne: zasługują na to, by przywrócić je do życia. W pierwszym rzędzie dotyczy to obszarów położonych w największych aglomeracjach, w sąsiedztwie dużych miast. Boom nieruchomościowy powoduje, że każda wolna działka stanowi łakomy kąsek dla deweloperów. Osiedla powstają często, co tu kryć, bez ładu i składu, bez oglądania się na to, czy istnieje odpowiednia infrastruktura. Na warszawskiej Białołęce planowano np. budowę potężnego osiedla w ramach programu Mieszkanie plus. Idea bez wątpienia szczytna, jednak taki sposób decydowania o inwestycjach przypomina serial „Alternatywy 4”. Najpierw zbuduje się bloki, a o szkołach, przedszkolach, komunikacji pomyśli się później. Zdrowym rozsądkiem wykazały się tu władze dzielnicy, które sprowadziły na ziemię niedoszłych inwestorów, przypominając, że między peerelowskimi „sypialniami” a nowoczesnymi osiedlami jest jednak pewna różnica…
Bardzo dobre jako miejsca, gdzie mogą powstać osiedla spełniające najwyższe standardy ekologiczne. Nie blokowiska, w których sąsiad zagląda sąsiadowi w okno, wyasfaltowane i wybetonowane, z rachitycznymi drzewkami, ale osiedla zaprojektowane i zrealizowane w myślą o naturze. Dla gmin, na terenie których powstałyby takie osiedla, to doskonała promocja i szansa na przyciągnięcie poważnych inwestorów. Nie mówiąc o możliwościach aplikowania o unijne fundusze.
Po wojennych zniszczeniach Polacy w mistrzowski sposób odbudowali zabytki. Jesteśmy dobrzy w rewitalizacji – wykorzystajmy to do przywracania ludziom i naturze terenów zdegradowanych. To inwestycja także w pozytywny wizerunek Polski na świecie, szczególnie, że przyroda jest mocną stroną naszego kraju!
{crossposting}