Coroczne unijne sprawozdania podsumowują odpowiednie wskaźniki wydajności cyfrowej Europy i śledzą ewolucję krajów UE w zakresie konkurencyjności cyfrowej. KE od sześciu lat monitoruje postępy państw członkowskich w tym obszarze.
W tym roku uzyskaliśmy wynik 45, w stosunku do średniej unijnej 52,6. Rok wcześniej zdobyliśmy 41,6 ( średnia unijna 52,5). Pod względem kapitału ludzkiego znaleźliśmy się na 22. pozycji. Nie jest źle, ale już w kolejnych raportach powinno być dużo lepiej.
- Pracujemy też nad nowym Programem Operacyjnym Polska Cyfrowa na lata 2021–2027. Tutaj koncentrujemy się na m.in. wsparciu rozwoju infrastruktury szerokopasmowej, e-usługach, ale także na podstawowych i zaawansowanych umiejętnościach cyfrowych, podnoszeniu kwalifikacji oraz zdobywaniu umiejętności potrzebnych w przyszłości – dodaje szef MC.
W ostatnich miesiącach podjęliśmy też wiele innych działań na rzecz podnoszenia kompetencji cyfrowych Polaków. Prowadzimy np. kampanię „e-Polak potrafi”.
- Prowadzimy i finalizujemy wiele inwestycji infrastrukturalnych. Dzięki nim Polacy z różnych części kraju będą mieli łatwiejszy dostęp do szybkiego internetu. Niebawem ruszą kolejne inicjatywy podnoszące kompetencje cyfrowe. W tym zakresie nie zapominamy o nikim, zaczynając od nauki dzieci po pracę z seniorami - dodaje Zagórski.
- W rankingu DESI z roku na rok radzimy sobie coraz lepiej - to efekt naszej konsekwentnej pracy. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że mamy jeszcze nad czym pracować. Robimy to, a efekty będzie można zobaczyć w przyszłorocznej edycji rankingu - stwierdza na zakończenie minister.
{crossposting}