Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna (PSSE), Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) i Stocznia Gdańsk rozpoczynają projekt rewitalizacji terenów Wyspy Ostrów. Do końca roku PSSE zakończy pierwszy etap prac modernizacyjnych, a ARP wzmocni finansowo Stocznię Gdańsk.

Procesy modernizacyjne w najbliższym czasie powinny znacznie przyspieszyć.

ARP planuje poprzez swoje spółki zależne, głównie SPV Operator, istotne wzmocnienie finansowanie Stoczni Gdańsk. Środki w ramach dokapitalizowania mają być przeznaczone przez zarząd spółki na kapitał obrotowy, modernizację hal i linii technologicznych oraz inwestycje w park maszynowy. Pozwoli to pozyskać kontrakty, także w nowych segmentach.

Odwracamy wieloletni niekorzystny trend, gdy majątek Stoczni Gdańsk był rozprzedawany lub niewykorzystywany i ulegał silnej degradacji - mówi Andrzej Kensbok, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

- Jako odpowiedzialny inwestor, chcemy szybko odbudować jej potencjał, dając tym samym szansę na rozwój w atrakcyjnych segmentach, dlatego większość środków zainwestujemy w nowy sprzęt. Liczymy, że dzięki nim Stocznia Gdańsk nie tylko szybko stanie na nogi, ale będzie mogła się rozwijać i wkrótce stanie się jednym z filarów przemysłu stoczniowego w Polsce. Rozwój branży jest kluczowy również w kontekście rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, której realizacja jest jednym z naszych priorytetów – dodaje Kensbok.

Proces modernizacji należącej do PSSE części Wyspy Ostrów został podzielony na trzy  etapy. Obecnie na powierzchni 14 ha trwają intensywne prace, które mają umożliwić wznowienie działalności stoczniowej. Poza płytami montażowymi, remontem Hali 33 planowana jest także odbudowa fragmentu Nabrzeża Kaszubskiego oraz budowa nowych placów składowych o powierzchni 6 tys. mkw.

- Cieszę się, że współpraca z PSSE układa się pomyślnie – mówi wiceszef ARP. - To dobry kierunek dla obu stron, który zapewni korzyści PSSE, ARP i Stoczni Gdańsk, ale przede wszystkim przyczyni się do rozwoju terenów Wyspy Ostrów. Dla nas kluczowe jest wspieranie synergii: spółka z naszej grupy jest właścicielem Stoczni Gdańsk i GSG Towers, a my z kolei udziałowcem PSSE. Dzięki podjętej modernizacji wspólnie zahamowaliśmy degradację tych nieruchomości, wzrośnie więc ich wartość, a PSSE będzie miała dodatkowe stabilne przychody z najmu – twierdzi Kensbok.

- Z kolei Stocznia Gdańsk będzie mogła wykorzystywać halę, czy płytę montażową do budowy dużych kadłubów oraz całych jednostek. Pozwoli to znacząco zwiększyć przychody w kolejnych latach. Z czasem te nieruchomości mogą być odkupione przez Stocznię Gdańsk, a PSSE będzie mogła przeznaczyć środki na inne projekty – kończy wiceprezes ARP.