Co dalej z prawem fundacyjnym?

Fundacje w Polsce działają na podstawie ustawy z 1984 roku, która zdaniem licznych ekspertów, nie odpowiada standardowi konstytucyjnemu oraz dobrym praktykom europejskim. Podkreśla to także członek zarządu fundacji "Teraz Polska" - Andrzej Czernek. 

Podczas eksperckiej debaty "Prawo fundacyjne w Polsce - czas na zmiany" wykrystalizowały się właściwie trzy stanowiska. Większość jednak zgodziła się, że prawo należy uzupełnić, najlepiej dodatkowymi ustawami.

Widać, że wszystkie strony zgadzają się, że obecne prawo trzeba uzupełnić. Szczególnie jeżeli chodzi o sferę działalności gospodarczej, likwidacji fundacji, czy łączenia się fundacji. Aktualne przepisy są lakoniczne. Dają wiele możliwości do interpretacji, czy podejmowania określonych działań. Nie jest to jednak dokładnie sformalizowane.

Pytanie brzmi: w jaki sposób? Czy ma być to nowa ustawa, czy mają to być zmiany w obecnej… to kwestia dalszej debaty. Trzeba uzgodnić to merytorycznie. - powiedział Czernek.

Trzeba podkreślić, że obecne przepisy były tworzone w kompletnie innych warunkach gospodarczych, ekonomicznych, politycznych, cywilizacyjnych… - dodał ekspert. 

Z doświadczenia można wywnioskować, że jak nie ma woli politycznej, to nic nie zostanie zmienione. Wola społeczna na pewno jest, musi być jeszcze polityczna. Istnieje przepis, który pozwala na likwidację fundacji przez ustawy. Tym samym tworzy możliwość politykom na ingerencję. Póki będą mieli moc sprawczą w sejmie, tak długo będzie istniała obawa. W Internecie można zauważyć, że dyskusja toczy się od około dziesięciu lat. Prezentowane są różne stanowiska. Trzeba wspólnie pracować nad wypracowaniem wyartykułowaniem ich. - zakończył Czernek.