Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Dzięki wsparciu BGK 1000 miejsc pracy w spółdzielniach socjalnych. Blisko 900 beneficjentów, 1,1 tys. pożyczek o wartości ok. 100 mln zł, prawie tysiąc nowych i 1,5 tys. utrzymanych istniejących miejsc pracy

– to dotychczasowy bilans realizowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego programu wsparcia Ekonomii Społecznej, dzięki któremu organizacje pozarządowe, spółdzielnie i spółki non profit mogą aplikować o tanie pożyczki i gwarancje do kredytów.

Takie podmioty mają dużą potrzebę finansowania, ale mocno ograniczoną możliwość skorzystania z oferty banków komercyjnych. Dla wielu z nich program BGK to jedyna możliwość pozyskania finansowego wsparcia.

- Program Ekonomii Społecznej to bardzo atrakcyjne pożyczki i gwarancje dla przedsiębiorstw społecznych, które mają wzmocnić ich potencjał ekonomiczny – mówi Aleksandra Kwiatkowska, dyr. biura rozwoju instrumentów finansowych w BGK.

- Do tej pory udzieliliśmy pożyczek na kwotę około 100 mln zł, a dzięki naszemu wsparciu zostało utworzonych ponad 1 tys. nowych miejsc pracy – dodaje Kwiatkowska. - Pożyczki i gwarancje są przeznaczone dla organizacji pozarządowych, czyli dla fundacji i stowarzyszeń, spółdzielni socjalnych, spółdzielni pracy, spółdzielni inwalidów i niewidomych oraz centrów integracji społecznej. Wspieramy także spółki prawa handlowego, ale pod warunkiem, że nie działają one dla zysku.

Podmioty ekonomii społecznej (PES) zajmują się głównie integracją zawodową i społeczną osób zagrożonych marginalizacją oraz świadczeniem usług na rzecz interesu ogólnego i lokalnego rozwoju.

– Zależy nam, żeby przedsiębiorstwa społeczne się rozwijały i wzmacniały swój potencjał ekonomiczny – dodaje dyr. Kwiatkowska. - Realizują ten cel na różne sposoby. Poszukują pożyczek np. na zakup sprzętu czy niezbędnego wyposażenia, ale bardzo ważne jest też finansowanie bieżącej działalności, czyli np. opłacanie czynszu czy remontu – uważa dyrektor.

Badania Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pokazują dużą potrzebę pozyskania przez PES finansowania zewnętrznego, a jednocześnie wykazują istnienie luki finansowej, w której pozostaje co najmniej około 500 NGO-sów oraz ok. 60 spółdzielni socjalnych.

- W Krajowym Funduszu Przedsiębiorczości Społecznej oferujemy różne produkty – mówi dalej dyrektor. - Są to m.in. pożyczki dla tych przedsiębiorstw, które działają na rynku krótko, bo do 12 miesięcy. Jest to tzw. pożyczka na start do 100 tys. zł z bardzo atrakcyjnym oprocentowaniem. Kolejnym produktem finansowym jest pożyczka dla podmiotów, które działają powyżej 12 miesięcy, której kwota może sięgnąć do 500 tys. zł. W swojej ofercie mamy również gwarancje dla takich podmiotów do wysokości 500 tys. zł i maksymalnie 80 proc. kredytu – dodaje Kwiatkowska.

– Największą grupą naszych pożyczkobiorców są fundacje i stowarzyszenia, czyli organizacje pozarządowe – poinformowała dyrektor. - To ponad połowa naszych klientów. O wsparcie ubiegają się także spółdzielnie socjalne, ale można powiedzieć, że są to przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwa zatrudniające mniej niż 10 osób - mówi Kwiatkowska. 

- Do rozdysponowania zostało jeszcze ok. 70 mln zł. Pożyczki udzielane są poprzez pośredników finansowych, którzy działają na terenie całego kraju - dodaje dyrektor. - Są to m.in. Fundusz Regionu Wałbrzyskiego i Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych. W regionach czekają doradcy, którzy podpowiedzą, co trzeba zrobić, żeby uzyskać pożyczkę.

Ze środków pożyczek najczęściej finansowane są koszty remontów, modernizacji i adaptacji lokali na potrzeby prowadzonej działalności, zakupu maszyn i urządzeń umożliwiających rozszerzenie prowadzonej działalności, zakupu sprzętu i wyposażenia ośrodków diagnostyczno-terapeutycznych, wyposażenia żłobków i przedszkoli, w tym specjalistycznych, np. dla dzieci z autyzmem, wyposażenia nowych miejsc pracy i środków transportu. Statystyki BGK pokazują również, że pozyskane wsparcie przedsiębiorstwa ekonomii społecznej (PES-y) często przeznaczają na pokrycie kosztów niezbędnych do zachowania płynności finansowej i operacyjnej - kończy Kwiatkowska.

{crossposting}