Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Dane o budownictwie mieszkaniowym, które opublikował Główny Urząd Statystyczny, pozwalają sądzić, że pobicie zeszłorocznego rekordu liczby mieszkań oddanych do użytkowania (185 tysięcy) jest więcej niż prawdopodobne, a przekroczenie bariery 200 tysięcy mieszkań jest możliwe – uważa minister finansów, inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

GUS podał, że od stycznia do września 2019 br. oddano do użytkowania 145,6 tysiąca mieszkań, czyli o 12,2% więcej niż w tym samym okresie w 2018 r., rozpoczęto budowę 178,4 tys. mieszkań, czyli o 2,6% więcej niż w tym samym okresie w 2018 r., wydano też pozwolenia na budowę blisko 201,3 tys. mieszkań, czyli o 4,2% więcej niż w tym samym okresie w 2018 r.

- Sektor budowlany notuje najlepsze wyniki od prawie 30. lat. W żadnym roku od początku transformacji nie oddano do użytkowania takiej liczby mieszkań w pierwszych trzech kwartałach – komentuje Kwieciński i dodaje, że 145,6 tys. mieszkań oddanych do użytkowania to w przeliczeniu 3,8 mieszkania na tysiąc mieszkańców. Ten wynik to też rekord – mówi minister.

Szef resortów finansów oraz inwestycji i rozwoju podkreślił, że wciąż największy wpływ na wynik w budownictwa mieszkaniowego ma sektor rynkowy (z udziałem blisko 98%).

- Warto też zwrócić uwagę na fakt, że w ramach budownictwa deweloperskiego 1 526 mieszkań przeznaczono na wynajem. To pierwszy rok, w którym z naszej inicjatywy GUS publikuje takie dane. Dla nas są one istotne, bo pokazują ile mieszkań może zostać objętych pomocą z programu dopłat do czynszów Mieszkanie na Start, który ruszył w tym roku - podkreślił Kwieciński.

- Wskaźniki dotyczące przyszłości też są raczej optymistyczne. Wzrosty w liczbie rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń oraz ogólna liczba budowanych obecnie mieszkań dają nadzieję na dobre wyniki w kolejnych latach - ocenił Kwieciński.

W opinii ministra obecnie największym wyzwaniem dla budownictwa mieszkaniowego pozostaje strona kosztowa. Dotyczy to zarówno kosztów materiałów, jak i pracowniczych.

- Dlatego z uwagą obserwujemy dane z budownictwa - poinformował. - Wrześniowy wzrost produkcji budowlano-montażowej o 7,6% rok do roku jest dobrym wynikiem, jeśli będziemy pamiętać o efekcie wysokiej bazy z ubiegłego roku. Z zadowoleniem przyjmuję, że ten wskaźnik wzrósł o 5,3% w firmach zajmujących się budową budynków.

Koniunktura i wskaźnik ufności w budownictwie w październiku utrzymują się na podobnym poziomie co w zeszłym miesiącu, ale nieco niższym niż w 2018 roku - ocenił minister.

{crossposting}