Obajtek: Znaczna część morskiej energetyki wiatrowej z udziałem polskiego kapitału
PKN Orlen podpisał porozumienie z amerykańską firmą GE Renewable Energy, jednym z wiodących na świecie producentów turbin dla morskich elektrowni wiatrowych. Współpraca w ramach strategicznego partnerstwa to kolejny etap realizacji strategii ORLEN2030.
Morska energetyka wiatrowa jest jednym z filarów zielonej transformacji PKN ORLEN, zakładającej osiągniecie przez koncern neutralności emisyjnej do 2050 r. Wcześniej, bo do 2030 r. koncern planuje zainwestować 47 mld zł w nisko- i zeroemisyjne projekty energetyczne, w tym w offshore.
- Realizując strategię ORLEN2030, która zakłada znaczny wzrost mocy z odnawialnych źródeł energii umocnimy pozycję lidera transformacji energetycznej w Europie Środkowej - mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
W jego przekonaniu możliwe będzie to w dużej mierze za sprawą inwestycji w morską energetykę wiatrową i równoległą rozbudowę portfela OZE o dodatkowe moce zainstalowane m.in. w elektrowniach wiatrowych na lądzie.
- Wsparciem w realizacji tych ambitnych celów jest porozumienie, które podpisaliśmy z firmą GE Renewable Energy - uważa Obajtek.
- Jesteśmy przekonani, że współpraca i wspólne zaangażowanie w rozwój polskiego sektora morskiej energetyki wiatrowej sprawi, że w zbliżającym się postępowaniu koncesyjnym na nowe farmy znaczna część rozwijającego się rynku morskiej energetyki wiatrowej stanie się udziałem polskiego kapitału - dodaje prezes PKN Orlen.
Zgodnie z założeniami „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku” (PEP2040) do 2030 roku na wodach Bałtyku, w ramach tzw. pierwszej fazy, powstaną farmy o łącznej mocy 5,9 GW. Dokument przewiduje, że do 2040 roku moce wytwórcze farm zlokalizowanych w polskiej części Morza Bałtyckiego osiągną od 9 do 11 GW mocy.
{crossposting}- Szczegóły
- Red/TB
- Nadrzędna kategoria: Gospodarka
- Kategoria: Energetyka