Sasin. Morskie farmy wiatrowe dadzą zatrudnienie setkom polskich firm
Trzy największe polskie firmy energetyczne podpisały list intencyjny w sprawie współpracy przy przyszłych projektach morskich farm wiatrowych. Spółki dostrzegają wartość sektora morskiej energetyki wiatrowej dla rozwoju polskiej gospodarki oraz zwiększenia stopnia bezpieczeństwa energetycznego Polski.
- Budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku to projekt o ogromnym znaczeniu dla polskiej gospodarki. To nie tylko krok ku transformacji naszej energetyki ku gospodarce niskoemisyjnej, ale przede wszystkim korzyści związane ze stymulowaniem rozwoju, zwiększeniem innowacyjności, a także wykorzystaniem potencjału polskich firm. To szczególnie istotne dla przywracania gospodarce wzrostu po kryzysie wywołanym przed pandemię. Jednocześnie kluczowa dla nas jest możliwość uczestniczenia w tym projekcie setek polskich firm, które mogą być dostawcami i podwykonawcami w ramach łańcucha dostaw - zwraca uwagę wicepremier Jacek Sasin.
Minister Aktywów Państwowych podkreśla, że porozumienie, które zostało podpisane przez PGE, Eneę oraz Tauron oznacza, że spółki Skarbu Państwa będą teraz wspólnie działać, by jak najlepiej wykorzystać szansę, jaką stwarza rozwój morskiej energetyki wiatrowej.
- Wspólne działanie, a nie konkurencja jest tu niezwykle ważne - dodaje.
PGE, Enea i TAURON w podpisanym liście intencyjnym wyraziły wolę nawiązania strategicznej współpracy związanej z przyszłymi projektami inwestycyjnymi w zakresie morskiej energetyki wiatrowej na obszarze Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Motywacją do podjęcia współpracy jest uzyskanie efektu synergii przy podejmowaniu wspólnych inwestycji w obszarze offshore.
{crossposting}
- Szczegóły
- Red/TB
- Nadrzędna kategoria: Gospodarka
- Kategoria: Energetyka