Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Stacja benzynowa PKN Orlen o zmroku w miękkim kolorowym świetle

Dywersyfikacja źródeł dostaw daje Polsce większą niezależność i wpływa na ceny surowca u wszystkich partnerów. Poszukiwanie nowych szlaków i źródeł dostaw ropy i gazu to proces który trwa i wpływa na rynek. Orlen nadal będzie współpracował z partnerami dostarczającymi ropę z kierunku wschodniego.

PKN Orlen "nie powiedział jeszcze ostatniego słowa" w zakresie dywersyfikacji dostaw ropy, poinformował prezes koncernu Daniel Obajtek. Nie chciał jednak zdradzić, z jakich nowych kierunków może popłynąć ropa dla Orlenu.

"Dywersyfikację dostaw robimy bardzo dynamicznie, już 50% ropy przerabianej w zakładzie w Płocku pochodzi spoza Rosji, a to nie jest nasz ostatni krok" - powiedział Daniel Obajtek w trakcie uroczystości przekazania 15 samochodów na arzecz Krajowej Administracji Skarbowej .

Działania PKN Orlen są komunikowane po sfinalizowaniu umów aby nie wpływać na proces negocjacyjny z partnerami.

"Od nawiązania pierwszego kontaktu - z potencjalnym dostawcą - do podpisania umowy nawet przy błyskawicznie przyspieszonym trybie mija około pół roku" - podkreślił szef koncernu.

"Ta sytuacja dowodzi jedynie, że w Polsce powinna być jedna firma naftowa i nasze działania związane z połączeniem z Grupą Lotos są słuszne" - dodał.

Pod koniec kwietnia prezes PKN Orlen mówił, że już teraz w przypadku zakładu w Płocku 50% przerabianej ropy pochodzi spoza Rosji, a spółka jest przygotowana do sprowadzania nowych gatunków surowca i mieszania ich z dotychczasowymi.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.