Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

- W najtrudniejszej sytuacji są właśnie ci najmniejsi, którzy niedawno podjęli inwestycje, wzięli kredyty, zaczęli zatrudniać ludzi. Dzisiaj ich pracownicy nie mogą świadczyć pracy właśnie z uwagi na to, że nie ma popytu na usługi, często już rozmawia się z nimi na temat rozwiązania umowy o pracę czy rozwiązania relacji, która na tę pracę pozwala – mówił podczas konferencji prasowej zapowiadającej wprowadzeniu Tarczy Antykryzysowej prezydent Andrzej Duda.

- Dlatego uznałem, że przede wszystkim jest tu potrzeba wsparcia ludzi ciężko pracujących na co dzień – i jako przedsiębiorcy, i jako pracownicy – bo to oni znajdują się dzisiaj w najgorszej sytuacji, co rzecz jasna przełoży się w efekcie na całą gospodarkę. W związku z czym ten pakiet siłą rzeczy musi być bardzo szeroki, głęboki, kompleksowy i musi obejmować w zasadzie wszystkie dziedziny życia – uważa prezydent.

Jego zdaniem (...)niestety należy się liczyć z tym, że niebezpieczeństwo dłuższego trwania takiego stanu – pandemii, epidemii – po prostu jest i trzeba na to wyzwanie odpowiedzieć. 

- Dlatego apeluję, by z góry założyć, że ten okres będzie dłuższy – że to będzie sześć miesięcy – mówił dalej prezydent. 

- To także kwestia odroczenia różnego rodzaju innych obciążeń, które właśnie obejmuje ten pakiet, ta tarcza antykryzysowa(...). Natomiast – co tam jest? Są tam różnego rodzaju ulgi, zwolnienia, przesunięcia spłat, czyli takie swoiste właśnie wakacje, choćby jeżeli chodzi o ZUS – odroczenie płatności ZUS-u, możliwość odłożenia go na raty. Mówię to do przedsiębiorców, bo wiem, że wielu z nich w ogóle bardzo się tego obawia – że ZUS będący obciążeniem zniszczy, zwłaszcza tych najmniejszych przedsiębiorców – dodał Duda.

- Będzie więc możliwość odsunięcia płatności ZUS-u w czasie, będzie możliwość rozłożenia później tych płatności na raty, bo wiadomo, że płacone później jednorazowo byłyby ogromnym obciążeniem – poinformował prezydent.

- Więc takie możliwości będą. Będzie wprowadzony system wypłaty wynagrodzeń dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą świadczyć pracy – to ręka wyciągnięta i do pracowników, i do przedsiębiorców. Bo jest bardzo wielu ludzi, którzy są niezwykle cennymi, doświadczonymi, zaufanymi pracownikami, i liczymy się z tym, że wielu przedsiębiorców stanie w dramatycznej sytuacji, że bez pomocy po prostu będą musieli takich ludzi zwolnić – mówił prezydent.

- Więc po to właśnie, by była możliwość utrzymania wspólnym wysiłkiem tych miejsc pracy – wysiłkiem, z jednej strony, państwa polskiego, ale z drugiej, także samego pracownika i przedsiębiorcy – a także zapewnienia możliwości przetrwania i pracownikom, i przedsiębiorcom, będzie wprowadzone specjalne rozwiązanie, z którego – mamy nadzieję – wszyscy, którzy znajdą się w trudnej sytuacji, będą mogli skorzystać – mówił prezydent. - Są przedsiębiorcy, którzy już dzisiaj deklarują, że utrzymają zatrudnienie mimo istniejących kłopotów, bo mają zasoby finansowe i są w stanie zaradzić tej trudnej sytuacji. Ale – oczywiście – wiemy, że nie dotyczy to wszystkich, i dlatego rozwiązania, które będą tu wspierały, są konieczne - dodał.

- To także cały system pożyczek i kredytów, które będą udzielane na bardzo niskie oprocentowanie, na bardzo dogodnych warunkach. Dla firm transportowych to możliwość przejęcia płatności i leasingu – choćby za samochody transportowe, ciężarowe – przez Agencję Rozwoju Przemysłu na okres, w którym są te trudności. Wiem, że branża transportowa ogromnie na to czeka. Takich rozwiązań proponowanych w ramach tego pakietu jest bardzo wiele i mam nadzieję, że przedsiębiorcy, którzy w pewien swoiście skumulowany sposób będą mogli z nich skorzystać, przetrwają ten trudny czas – stwierdził prezydent Duda.

{crossposting}