Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

To dla nas wielka satysfakcja, że Instytut Pileckiego stał się właścicielem „Domu Turka” – miejsca tak ważnego z punktu widzenia pamięci zarówno lokalnej, jak i ogólnopolskiej, a nawet globalnej.

Powstanie tu Muzeum Obławy Augustowskiej – oddział Instytutu Pileckiego. (…) Wreszcie „Dom Turka” będzie pełnił właściwą rolę. Będzie znakiem pamięci o tragicznych wydarzeniach, które latem 1945 roku miały miejsce w tej okolicy - powiedział wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński podczas konferencji prasowej dotyczącej zakupu „Domu Turka” i przyszłego Muzeum Obławy Augustowskiej – oddziału Instytutu Pileckiego.

- To właśnie tutaj, w Domu Turka, komuniści przetrzymywali Polaków, schwytanych w trakcie Obławy Augustowskiej. Tu byli oni torturowani i mordowani. I to tutaj Ofiary doczekają się godnego upamiętnienia. Tutaj wybrzmi należycie opowieść o doświadczeniach Augustowa i Suwalszczyzny podczas II wojny światowej, w chwili jej zakończenia i w kolejnych latach dyktatury komunistycznej. Jest to opowieść symboliczna, reprezentatywna dla powojennego losu całej Europy Środkowo-Wschodniej. Będzie więc interesująca dla wszystkich: mieszkańców Augustowa i Suwalszczyzny, turystów oraz gości z Polski i ze świata - podkreślił wicepremier Piotr Gliński. 

Decyzja polskiego rządu o zakupie przez Instytut Pileckiego „Domu Turka” w Augustowie i utworzeniu tam muzeum poświęconego Obławie Augustowskiej, wpisuje się w prowadzoną przez resort politykę wypełniania białych plam polskiej pamięci. Obława Augustowska, nazywana niekiedy „małym Katyniem” była akcją likwidacji przez Armię Czerwoną oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w rejonie Suwałk i Augustowa. „Dom Turka” w Augustowie był jednym z miejsc przetrzymywania Ofiar tej akcji. Od lat pozostawał jednak niezagospodarowany. 

- Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do uratowania „Domu Turka”. Dziękuję środowisku Rodzin Ofiar Obławy Augustowskiej i lokalnym stowarzyszeniom historycznym, które przez lata walczyły o zachowanie budynku i w kluczowym momencie doprowadziły do wpisania go do rejestru zabytków. (…) Ofiary Obławy Augustowskiej wreszcie mają swoje miejsce i swój dom - wskazał minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu. 

{crossposting}