Umowę ws. utworzenia i współprowadzenia instytucji kultury o nazwie Europejskie Centrum Filmowe Camerimage podpisali wicepremier Piotr Gliński, prezydent Torunia Michał Zaleski oraz prezes Fundacji Tumult Marek Żydowicz.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego ocenił, że to inwestycja niezwykle ważna i potrzebna.
400 mln zł na powstanie centrum zostanie przeznaczone z budżetu państwa, a 200 mln zł da miasto Toruń. - Zrobiliśmy duży pierwszy krok, żeby zinstytucjonalizować tę inicjatywę w cywilizowany sposób. Ten festiwal musi mieć stałą siedzibę na miarę swojej wartości - powiedział Gliński.
Ocenił, że Toruń słynie ze wspierania odważnych rozwiązań. Wyraził przekonanie, że niezależnie od tego, kto będzie rządził Polską w najbliższych latach, nikt nie wycofa się z tej inicjatywy. - Ten festiwal - o renomie międzynarodowej - udało się zrobić, więc państwo polskie ma obowiązek wspomóc tę inicjatywę. Trzy podmioty w życiu publicznym zachowały się w taki sposób, jak powinny, więc mamy teraz szansę na to, że ten festiwal będzie na światowym poziomie - dodał wicepremier.
Gmach, który będzie siedzibą centrum, ma powstać do 2025 r. Od 2020 r. resort kultury i miasto Toruń będą przeznaczały na działanie centrum - w tym na organizację festiwalu - 8 mln zł rocznie (po 4 mln zł).
{crossposting}