Zwłaszcza więźniów i ofiar bezlitosnego niemieckiego nazistowskiego obozu Stutthof, który założony został w celu likwidacji polskich elit oraz wymazania polskości Pomorza - powiedział wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin podczas uroczystości upamiętniających 81. rocznicę pierwszego transportu więźniów do KL Stutthof w Sztutowie.
Wiceminister Sellin przypomniał, że 2 września 1939 r. w pierwszym transporcie przywieziono do Stutthofu około 150 gdańszczan i od tego dnia rozpoczął swoje funkcjonowanie obóz koncentracyjny Zivilgefangenenlager Stutthof, który formalnie podporządkowany był władzom lokalnym: nadokręgowi SS „Wisła” - SS Oberabschnitt Weichsel w Gdańsku. Aresztowania Polaków w Gdańsku rozpoczęły się na kilka dni przed wybuchem wojny, a z chwilą jej rozpoczęcia Niemcy przystąpili do nich na szeroką skalę.
Jarosław Sellin podkreślił, że polskość na Pomorzu, którą chcieli wymazać Niemcy, to silny i niepokorny żywioł, o czym świadczy obchodzona w niedzielę 40. rocznica podpisania porozumień sierpniowych, wywalczonych przede wszystkim przez stoczniowców szczecińskich i gdańskich.
{crossposting}