Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Rewolucja związana z otwartą bankowością może doprowadzić do przekształcenia banków w ekosystemy usług. Banki muszą jednak przyzwyczaić się do współpracy, by móc konkurować w nowej rzeczywistości.

Otwarta bankowość i wiążąca się z nią koncepcja współdzielenia procesów biznesowych związanych z operacjami finansowymi ma ogromny potencjał – dzięki wykorzystaniu technologii Open API – przynosząc korzyści zarówno klientom, jak i instytucjom finansowym. Ci pierwsi mogą otrzymywać konkurencyjne, dostosowane do indywidualnych potrzeb oferty, na przykład pożyczki lub depozyty i używać cyfrowego ekosystemu pod kątem różnych usług. Współpracując z fintechami i otwierając swoją infrastrukturę IT na nowe technologie, banki będą mogły poszerzyć ofertę o nowe produkty i usługi, tym samym rozwijając bazę swoich klientów. Wszystko jednak zależy od tego, czy sektor bankowy w pełni przyjmie koncepcję otwartej bankowości.

- Otwarta bankowość ma szansę zmienić sektor bankowy na lepsze, jednak niesie również pewne ryzyko dla instytucji, które nie potrafią wdrożyć otwartych i skoncentrowanych na kliencie rozwiązań – stwierdził Kim Fournais, CEO i założyciel Saxo Banku, działającego w obszarze fintech.

- Przez ostatnie 25 lat obserwowaliśmy możliwości i usługi dostępne dla dużych instytucji finansowych – wykorzystując technologię, skalowaliśmy je i udostępnialiśmy szerszej publiczności. Aby zrealizować tę wizję potrzebowaliśmy nie tylko technologii, musieliśmy być także otwarci na współpracę i partnerstwa – dodał Fournais.

Szef Saxo Bank przekonuje, że dawniej, banki i instytucje finansowe próbowały wykorzystywać technologię do budowy całego łańcucha wartości.

- Kontrola nad wszystkimi jego elementami: produktami, technologią, szeroko pojętą relacją z klientami miała sens, ale obecnie banki muszą zaakceptować ekonomię opartą na dzieleniu się, zburzyć stare ściany i skupić się na kluczowych kompetencjach w swoim łańcuchu wartości – podkreśla Fournais.