Nowa propozycja Ministerstwa Finansów w żadnym wypadku nie załatwia sprawy, to kosmetyka, a nie rozwiązanie problemu. - mówi Julian Pawlak z KUPS komentując informacje o projekcie podniesienia stawki VAT.
Ministerstwo Finansów przygotowuje nowelizację ustawy VAT. Przewiduje ona podwyżki stawek dla soków i nektarów które wedle producentów soków i sadowników są niebezpieczne dla całej branży. Julian Pawlak z Krajowej Unii Producentów Soków negatywnie ocenia wpływ tych zmian na branżę napojów, sadowniczą oraz alarmuje że w konsekwencji więcej zapłacimy za soki na półkach sklepowych.
Do przewidywanych negatywnych skutków możemy zaliczyć m.in. spadek zapotrzebowania polskiego przemysłu napojowego na owoce i warzywa. Co uruchomi zmniejszenie popytu na owoce i odbije się negatywnie na polskich sadownikach, a w konsekwencji obciąży konsumentów. Wzrośnie np. cena za wysokiej jakości napoje owocowe.
Po drugie - celem Ministerstwa Finansów miało być uproszczenie stawek – a obecnie zamiast jednej stawki VAT, która obowiązywała dla soków, nektarów i napojów owocowych w wysokości 5% - wprowadza się trzy stawki – 5% soki, 8% nektary, 23% napoje. - mówi Julian Pawlak.
Pytanie dlaczego te dodatkowe obciążenia mają ponieść polscy rolnicy, sadownicy i polskie firmy. Dlaczego ta, tak ściśle związana z polską gospodarką branża, ma sfinansować ulgi dla innych?
Mam nadzieję, że ta propozycja zostanie przemyślana i zweryfikowana, ponieważ mocno uderza w interesy polskiego sadownictwa, polskich producentów i konsumentów.