Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Stopa rejestrowanego bezrobocia w czerwcu 2018 r. wyniosła 5,9 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Jest to wynik o 1,1 punktu proc. niższy niż przed rokiem, a także o 0,2 p.p. niższy niż w maju br.

Zdaniem Andrzeja Kubisiaka, dyr. ds. analiz Work Service SA, obecne dane świadczą o przełamaniu dwóch ważnych psychologicznych barier. Po raz pierwszy od 1990 r., została osiągnięta stopa bezrobocia poniżej granicy na poziomie 6 proc. Co jednak najważniejsze, liczba osób bez pracy zaczyna być liczona w tysiącach, a już nie w milionach. W kolejnych miesiącach możemy spodziewać się, że już we wszystkich województwach poziomy bezrobocia będą na wskazaniach jednocyfrowych, ale na poziomie powiatów nadal występują miejsca z dużymi problemami ze znalezieniem zatrudnienia.

- Od 2013 r. obserwujemy stabilny i trwały trend spadku bezrobocia w Polsce – komentuje Kubisiak. - Dobra koniunktura gospodarcza, wsparta czynnikami sezonowymi, przekłada się na niespotykany w ostatnich dekadach popyt na pracowników. Tylko w czerwcu zgłoszono do Urzędów Pracy ponad 137,4 tys. ofert zatrudnienia. W efekcie stopa rejestrowanego bezrobocia wytycza nowe rekordy i najniższe wskazania od niemal początku przemian wolnorynkowych w Polsce.

W opinii dyr. Kubisiaka z pewnością za przełomowe należy uznać pokonanie psychologicznych barier w postaci granicy 6 proc. dla ogólnopolskiej stopy bezrobocia i miliona osób bez pracy w skali całego kraju. - Od dziś zaczynamy liczyć osoby bezrobotne w tysiącach, a nie jak do tej pory w milionach. Warto podkreślić, że sytuacja na rynku pracy jest mocno zróżnicowana geograficznie.

Na mapie Polski pozostało już tylko województwo Warmińsko-Mazurskie z dwucyfrową stopą bezrobocia, ale w kolejnych miesiącach możemy spodziewać się i w tym regionie będziemy obserwować wskazania jednocyfrowego – dodaje Kubisiak.

- Gdy jednak spojrzymy na poziom powiatów, to zobaczymy, że nadal mamy jeden powiat z wynikiem przekraczającym 20 proc. Na drugiej, znacznie liczniejszej szali znajdziemy dokładnie 30 powiatów z bezrobociem poniżej granicy 3 proc.