Żołnierze Wojska Polskiego udowodnili po raz kolejny, że można na nich liczyć - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
W Niedabylu, Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podsumował działania pomocowe rządu skierowane do pensjonariuszy placówek opiekuńczych.
Szef MON podkreślił, że żołnierze WP nieśli pomoc potrzebującym od pierwszego dnia epidemii. - Terytorialsi są zawsze blisko, są zawsze gotowi, sprawdzili się dlatego, że byli zaangażowani, byli ofiarni - powiedział minister. Przypomniał, że w Polsce są 824 Domy Pomocy Społecznej, z czego 536 zostało objętych wsparciem żołnierzy WOT, którzy dostarczają do nich żywność, pobierają próbki do badań, w razie potrzeby ewakuują podopiecznych i dezynfekują obiekty.
Minister mówił także o żołnierzach wojsk operacyjnych - logistykach i żołnierzach wojsk chemicznych - którzy również są angażowani w walkę z epidemią. - Chcę podkreślić, że również żołnierze wojsk operacyjnych byli i są zaangażowani w akcję związaną z przeciwdziałaniem epidemii. Żołnierze WOT na przykład zajmują się dostarczaniem żywności, pobieraniem próbek wśród osób zagrożonych koronawirusem, ale także transportem.
- Wielokrotnie z panią minister Maląg podczas posiedzeń Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego omawialiśmy koordynację działań, współpracę służb państwowych z samorządami. Współpracę, której zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa i rzeczywiście w Niedabylu, w tym Domu Pomocy Społecznej doszło do sytuacji kryzysowej - to była jedna z takich pierwszych sytuacji i służby samorządowe, służby rządowe zaopiekowały się podopiecznymi Domu Pomocy Społecznej. Kryzys został zażegnany, można mówić o takim modelowym działaniu, modelowej współpracy, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa – podkreślał szef MON.
{crossposting}