- Budujemy relacje z dostawcami na całym świecie i w ten sposób możemy elastycznie reagować na zmieniające się warunki makroekonomiczne - skomentował Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
W ramach dywersyfikacji dostaw ropy naftowej, jeszcze w styczniu 2019 r. do Naftoportu w Gdańsku zostanie dostarczone 120 tys. ton tego surowca z Nigerii. Natomiast w marcu PKN Orlen sprowadzi kolejne 120 tys. ton ropy z tego kierunku.
- Jako aktywny uczestnik na rynkach ropy naftowej i paliw, cały czas monitorujemy sytuację – twierdzi Obajtek. - Jeśli pojawiają się nowe, korzystne dla nas biznesowo oferty to podejmujemy szybko decyzje zakupowe. Dzięki temu zabezpieczamy naszym rafineriom bezpieczeństwo dostaw, ale zwiększamy też ich konkurencyjność.
Tylko w ostatnim kwartale minionego roku zrealizowaliśmy dostawy spotowe z trzech nowych kierunków – Angoli, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Nigerii. W tym roku zamierzamy dalej wzmacniać dywersyfikację, czego najlepszym potwierdzeniem jest zwiększenie wolumenów spot z kierunku nigeryjskiego do Płocka, czy zakup ropy amerykańskiej na Litwę i do Czech – uważa prezes PKN Orlen.
Nigeryjska ropa typu Bonny Light uzupełni realizowane przez PKN Orlen dostawy spot. To kolejne zakupy ropy z kierunku nigeryjskiego - w październiku 2018 r. firma sprowadziła stamtąd blisko 130 tys. t surowca, który został przerobiony rafinerii w Płocku. Decyzje spółki o zaopatrzeniu, każdorazowo podlegają analizie ekonomicznej, tak aby skutecznie łączyć bezpieczeństwo dostaw z elastycznością handlową.
Przy okazji wcześniejszej zapowiedzi dostarczania amerykańskiej ropy WTI do rafinerii PKN Orlen na Litwie i w Czechach Obajtek stwierdził:
- Realizujemy strategiczny cel, czyli poszerzanie kierunków dostaw. A dzięki temu, że do procesu zakupów ropy naftowej podchodzimy z perspektywy całej Grupy Kapitałowej jesteśmy w stanie wynegocjować optymalne warunki. Zakup WTI pozwala maksymalizować uzyski, a naszym wyzwaniem jest zabezpieczenie potrzeb klientów w regionie. Dostawy ropy lekkiej, jak właśnie amerykańska WTI optymalizują przerób, szczególnie w kierunku pożądanych frakcji, m.in. benzyn i diesla. W ten sposób wzmacniamy bezpieczeństwo energetyczne całego regionu – zakończył Obajtek.