- Ustawodawca przekonuje, że zmiana nie ma charakteru fiskalnego, co oznacza, że konsument za nią nie zapłaci. Ale z naszego punktu widzenia ta zmiana dotknie przede wszystkim właśnie konsumenta. Według naszych wyliczeń, w zależności od napoju, to wzrost od 40 gr do nawet 1,3 zł na litrze. To bardzo wysoka podwyżka, której konsument nie zaakceptuje – powiedział Julian Pawlak prezes KUPS, podczas konferencji prasowej.
Warto także podkreślić, że statystyczny Polak rocznie wypija 37 litrów litrów soków, nektarów i napojów owocowych i warzywnych z zawartością minimum 20% soku. Jesteśmy w tej kwestii liderami w Europie. Wysoka konsumpcja przyczynia się także do poprawy zdrowia obywateli.
- Wniosek z tego jest taki, że polscy konsumenci polubili nektary, a przede wszystkim napoje z wysoką zawartością soku lub przecieru z owoców czy warzyw – twierdzi Pawlak.
- Wzrost stawki VAT zmniejszy konkurencyjność napojów owocowych i warzywnych, względem innych produktów do picia na rynku. Będzie to miało poważne konsekwencje zarówno dla producentów - najczęściej polskich przedsiębiorców, konsumentów, jak i sadowników. Adaptacja branży przetwórczej do nowej sytuacji rynkowej oznacza spadek zapotrzebowania na surowiec o ok. 75%. Będzie to potężny cios dla sadowników, w sytuacji kiedy niezbędne jest zagospodarowanie każdej tony surowca – tłumaczy prezes KUPS.
Reasumując - podniesienie stawek podatku VAT będzie miało znaczący negatywny wpływ na ważny sektor polskiej produkcji. Jednocześnie zmniejszenie podaży soków na rynku i wzrost ich cen odbije się na zdrowiu Polaków.