Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Potencjalne pola do współpracy przy projektach infrastrukturalnych realizowanych w Polsce, Pakiet Mobilności I oraz niskoemisyjny transport były omawiane podczas spotkania ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka z ministrem delegowanym ds. transportu w Ministerstwie Transformacji Ekologicznej Francji, Jeanem-Baptiste Djebbarim. Spotkanie na prośbę strony francuskiej odbyło się w Warszawie.

- Czas pandemii wygenerował wiele problemów dla branży transportowej. Liczę, że nasza rozmowa przyczyni się do intensyfikacji relacji na linii Polska - Francja w obszarze transportu, w tym na forum UE - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Ministrowie omówili wyniki studiów opublikowanych przez Komisję Europejską (KE) dotyczących części unijnych przepisów Pakiet Mobilności I, które regulują międzynarodowy transport drogowy. Analizie poddano przepisy dotyczące obowiązku powrotu pojazdu do państwa członkowskiego siedziby co osiem tygodni oraz ograniczeń w odniesieniu do odcinków drogowych w międzynarodowym transporcie kombinowanym. Wyniki potwierdziły jednoznacznie stanowisko Polski i szeregu innych państw, że ocenione przez KE przepisy będą miały bardzo negatywny wpływ na środowisko.

- W najbardziej prawdopodobnym scenariuszu stosowanie tych przepisów będzie oznaczało emisję dodatkowych 3,3 mln ton dwutlenku węgla, a także dodatkowych 700 ton tlenków azotu rocznie w Unii Europejskiej. To niepokojące dane, wskazujące na niepotrzebne, bardzo szkodliwe dla zdrowia emisje - dodał minister Andrzej Adamczyk.  

Większość tych dodatkowych emisji będzie miała miejsce w państwach tranzytowych, m.in. we Francji.

- Nie chcemy mieć w Polsce dodatkowych, niepotrzebnych emisji CO2 generowanych przez tysiące pojazdów przemierzających nasz kraj tranzytem. Rozumiem, że i Francji zależy na uniknięciu takiej sytuacji - stwierdził minister Adamczyk. 

- Dostrzegamy konieczność podjęcia wysiłku na rzecz transformacji systemu transportowego w UE, aby uczynić go bardziej przyjaznym dla środowiska. Potwierdzają to aktywne działania w Polsce na rzecz wspierania rozwoju transportu kolejowego. Należy jednakże pamiętać o jego podstawowej funkcji, jaką jest umożliwienie dostępności oraz swobodnego przepływu osób i rzeczy. Działania podejmowane na poziomie UE muszą także uwzględniać różnice pomiędzy państwami członkowskimi, w tym w zakresie poziomu rozwoju systemów transportowych - podsumował minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

{crossposting}