Rok 2018 był dla niemieckiej turystyki przyjazdowej bardzo udany: 87,6 miliona noclegów gości z zagranicy i 4,5 - procentowy wzrost. To kolejny rekord. Także Polacy bardzo intensywnie podróżowali do Niemiec. - mówi Tomasz Pędzik z Niemieckiej Centrali Turystycznej w Polsce.
Polacy coraz chętniej wybierają Niemcy jako kierunek wypoczynku. Szczególnie chętnie wybierają Bawarię, Brandeburgię, czy Saksonię.
- Pierwszy raz w historii przekroczyliśmy liczbę 3 milionów noclegów i to od razu bardzo znacznie: 3 289 tys. noclegów wykupionych przez Polaków w miejscach zakwaterowania powyżej 10 łóżek odnotował Federalny Urząd Statystyczny. To jest licząc rok do roku wzrost o 12,7% i dodatkowe 370 tys. noclegów. Tylko z USA ten wzrost w liczbach absolutnych był większy. Polacy najczęściej nocowali w Bawarii, bardzo lubiane są Saksonia, pierwszy raz w tym kraju związkowym rynek polski zajął pierwsze miejsce, Brandenburgia, Berlin. Duże wzrosty odnotowujemy też w północnych Niemczech, w Lubece, Bremie, Hamburgu. Ten region promujemy intensywniej od dwóch lat - podkreśla Pędzik.
Choć wyniki z ostatniego roku robią wrażenie, to DZT spodziewa się jeszcze lepszych rezultatów. Głównie ze względu na potencjał turystyczny i przystępność cenową Niemiec.
Mamy dominująca pozycję w segmencie parki rozrywki. Turystyka przyjazdowa do Niemiec korzysta na tym, że coraz częściej urlop jest podzielony na kilka mniejszych i oprócz tradycyjnego głównego urlopu latem, który Polacy najczęściej nadal spędzają w Polsce lub na ciepłej plaży w basenie Morza Śródziemnego coraz więcej jest też wyjazdów krótszych, na kilka dni, na przedłużony weekend albo po prostu na weekend. Szczególnie dla województw zachodniej Polski Niemcy stały się już naturalnym celem takich wypadów. A Niemcy to turystyczny skarbiec bez dnawięc mimo rekordowych wyników, szacujemy że potencjał jest nadal gigantyczny. W 2030 r. liczymy na 4,6 mln noclegów z Polski - mówi Pędzik.
Polska jest bardzo atrakcyjnym kierunkiem turystycznym, ze znakomitym stosunkiem jakości do ceny, a wyzwaniem pozostaje, jak przekonać do tego młodych niemieckich konsumentów. Dla Niemieckiej Centrali Turystyki istotna jest współpraca z POT na rzecz rozwoju turystyki przygranicznej. Nasze produkty turystyczne są komplementarne, a ze wzrostów korzysta na tym branża turystyczna po obu stronach granicy - dodaje.
Głównym tematem wiodącym dla niemieckiej turystyki w 2019 będzie promowanie setnej rocznicy powstania Bauhuasu. Ale nie zabraknie także innych okazji do celebracji.
- Nasze działania marketingowe koncentrujemy wokół dwóch głównych tematów. Pierwszy to „100 lat Bauhuasu”. Słynna szkoła architektury, która zrewolucjonizowała myślenie o architekturze i sztuce i była prekursorem modernizmu została założona w Weimarze. W tym roku otwieramy dwa super nowoczesne muzea Bauhuasu, w kwietniu w Weimarze właśnie i w październiku w Dessau. Powstał także szlak modernistycznej architektury „Grand Tours der Moderne”. Drugim dużym tematem, którego promocję już zaczęliśmy to „niemieckie miasta na lato” – German Summer Cities. To kampania adresowana do młodych i aktywnych turystów. Chcemy pokazać jak różnorodna i atrakcyjna jest oferta kulturalna niemieckich miast. Nie zabraknie też innych tematów promocji: Niemcy północne, turystyka przygraniczna, 30 lat upadku Muru Berlińskiego, niemieckie zamki i pałace oraz aktywna majówka - mówi Pędzik.
Turystyka musi podążać także za trendami technologicznymi. Nie inaczej jest w przypadku Niemiec, gdzie kładziony jest nacisk na technologie AR, VR oraz na media społecznościowe.
- W marketingu turystycznym stawiamy na digitalizację. W tym roku na wszystkich naszych eventach chcemy stosować technologię VR oraz Augmented Reality. Uczestnicy eventów z branży turystycznej oraz klienci będą mogli odwiedzić wirtualnie słynny pokój Waltera Gropiusa czy przejechać najbardziej spektakularnymi ścieżkami rowerowymi Niemiec. Kładziemy nacisk na współpracę z biurami OTC oraz promocję w mediach społecznościowych. Wiele kampanii realizujemy we współpracy z influencerami. Nasza baza zdjęciowa jest otwarta i dostępna dla wszystkich, wciąż rozwijamy stronę internetową - reasumuje Pędzik.