Na przykład te dotyczące włączenia do bezpłatnego Obowiązkowego Programu Szczepień Ochronnych (OPSO), najnowszej i bardziej skutecznej niż dotychczasowa, szczepionki przeciwko pneumokokom. Tymczasem wydana w ostatnich tygodniach opinia Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT), zlecona przez MZ, de facto zrównuje skuteczność działania i tym samym ich jakość dla pacjentów szczepionki: dotychczas znajdującą się w programie, tzw. 10-walentną (PCV 10) i nową (PCV 13) – 13-walentną, tj. odporną aż na 13 rozmaitych odmian (tzw. serotypów) chorób powodowanych przez pneumokoki.
A przecież ze zdrowiem nie ma żartów. To nie pole do oszczędności. Co najmniej od grudnia trwała dyskusja o szczepionkach przeciwko pneumokokom i teraz – w obecnej sytuacji szczególnie wyraźnie - widać, że po prostu trzeba wybrać skuteczniejszą, choć naturalnie pociągnie to za sobą konieczność poniesienia przez budżet dodatkowych wydatków.
Przypomnijmy, że, jak informował na początku br. portal niezalezna.pl, pneumokoki to powszechnie stosowana nazwa bakterii Streptococcus pneumoniae znanych także jako dwoinki zapalenia płuc. Są one szeroko rozpowszechnione na świecie i – jak podaje portal szczepienia.pl - rocznie powodują około 14,5 mln zachorowań oraz 800 tys. zgonów u dzieci poniżej 5. roku życia.
Trudno zatem uznać, że skuteczność obu rodzajów szczepionek jest jednakowa. Przytoczmy choćby dwie opinie przekazane Gazecie Polskiej uznanych autorytetów w branży medycznej. Według prof. Walerii Hryniewicz, kierownika Zespołu Epidemiologii i Terapii Zakażeń w Narodowym Instytucie Leków: - powinna być w Polsce stosowana w ramach Narodowego Programu Szczepień szczepionka 13-walentna. Jeśli nasz budżet nie jest w stanie tego udźwignąć można byłoby zaakceptować pomysł o dopłacaniu przez rodziców szczepionych dzieci różnicy w cenie pomiędzy szczepionką 10-, a 13-walentną. Uważam, że obie szczepionki są wysokiej jakości, niemniej 13-walentna daje szerszą ochronę – mówi prof. Hryniewicz.
Zaś pos. Bolesław Piecha, b. wiceminister zdrowia, podkreśla: - Szczepionki przeciwko pneumokokom, którymi zaszczepiane są nasze najmłodsze pociechy, są bardzo ważne – wpisano je w cykl szczepień, które uodparniają dzieci na chorobę, która może się skończyć poważnym zapaleniem płuc o innym przebiegu, niż z ten z koronawirusem, ale też zbiera śmiertelne żniwo. Wobec tego stosowanie tych szczepionek jest konieczne.
Warto poddać to pod rozwagę decydentów z ministerstwa zdrowia. Przecież wszystkim nam zależy na zdrowym społeczeństwie, szczególnie na jego najmłodszemu pokoleniu.
{crossposting}