- Mam wielką nadzieję, że dzięki dobrej współpracy i wzajemnemu zrozumieniu uda się szybko zakończyć proces podpisywania Kontraktów Programowych i wynegocjować programy regionalne z Komisją Europejską - powiedział minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda podczas Konwentu Marszałków, który odbywał się w Kielcach.

W połowie marca wszystkie samorządy wojewódzkie wysłały Komisji Europejskiej programy regionalne.

Dobiegają też końca negocjacje Umowy Partnerstwa, zainaugurowane w połowie stycznia br.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z Komisją Europejską i mamy już przedyskutowaną dużą część naszych propozycji i liczymy na to, że jeszcze w tym miesiącu KE zatwierdzi Umowę Partnerstwa. Ustawa wdrożeniowa została przyjęta przez Sejm 24 marca. W najbliższym czasie jej przepisy wejdą w życie, co uruchomi wiele ważnych procesów związanych z nową perspektywą finansową. Zmieniony przepis ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających realizację programów operacyjnych umożliwi stosowanie rozwiązań upraszczających realizację programów operacyjnych oraz projektów również w celu przeciwdziałania skutkom kryzysu wywołanego konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy od 24 lutego 2022 r. - akcentował Grzegorz Puda.

Minister podkreślił, że na toczące się negocjacje programowe nowej perspektywy finansowej UE 2021-2027 wpływa kryzys migracyjny i wojna w Ukrainie. 

- Dla Polski ostatnich kilkanaście dni to działanie w warunkach sytuacji absolutnie nadzwyczajnej. Liczba uchodźców z Ukrainy, wśród których są przede wszystkim kobiety, dzieci, osoby starsze, codziennie rośnie - mówił Grzegorz Puda.

W marcu weszła w życie ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy, która upraszcza tryb legalizowania pobytu obywateli ukraińskich w Polsce, umożliwia nadanie numeru PESEL oraz rozszerza możliwości pomocy dla uchodźców.

Szef resortu podkreślił, że konieczne jest nowe źródło finansowania wsparcia uchodźców z Ukrainy. Zaznaczył, że cały czas trwają rozmowy z KE na temat możliwości skierowania nowych funduszy, które mogłyby wspierać Polaków dających schronienie i oferujących pomoc uchodźcom z Ukrainy. Jak przypomniał, w kończącej się perspektywie finansowej nie mamy już praktycznie środków z UE, które mogłyby być odpowiednio wykorzystane na pomoc uchodźcom. Jeśli chodzi o programy Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa perspektywy 2014-2020, w pełni identyfikujemy się z decyzją KE o zawieszeniu umów finansowych z Rosją i Białorusią.

- Wstrzymaliśmy płatności do obu krajów w porozumieniu z KE w zarządzanych przez nas programach. Przekierujemy te środki na wsparcie dla Ukrainy i Ukraińców w Polsce. Łącznie z oszczędnościami przeznaczymy na ten cel ok. 11 mln euro. Jednocześnie wprowadzimy odpowiednie rozwiązania, które umożliwią ochronę interesów finansowych beneficjentów z Polski i dokończenie wcześniej zaplanowanych działań w ramach projektów po polskiej stronie, bez udziału Rosji i Białorusi - dodał Grzegorz Puda.

{crossposting}