Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Komisja Europejska oczekuje wzmocnienia małych i średnich gospodarstw, a to się świetnie wpisuje w program rolny Prawa i Sprawiedliwości, który realizuje rząd - podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda podczas konferencji prasowej po spotkaniu z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim.

- Jako priorytet mojej służby, na stanowisku ministra rolnictwa i rozwoju wsi, obrałem wzmocnienie rodzinnych gospodarstw rolnych - zaznaczył minister.

Według szefa resortu rolnictwa niezbędne będą zmiany legislacyjne, które będą skierowane na upodmiotowienie rodzinnych gospodarstw rolnych. 

- Do tej pory taką podmiotowość miał gospodarz, co skutkowało np. komplikacjami przy kwestiach spadkowych, czy realizacji programów unijnych - mówił Grzegorz Puda.

Minister zwrócił przy tym uwagę, że bardzo ważne jest poszerzenie poziome gospodarstw rodzinnych poprzez tworzenie silnych podmiotów - spółdzielni gospodarstw rodzinnych, które będą postrzegane jako jeden silny podmiot na rynku rolnym.

Ważną kwestią w przyszłej wspólnej polityce rolnej będą gospodarstwa ekologiczne. 

- Wspólnie z komisarzem Wojciechowskim jesteśmy gotowi na tworzenie wszelkich możliwych zachęt, by rolnicy mogli uprawiać ziemię i produkować z poszanowaniem przyrody, tak aby to było dla nich opłacalne - powiedział szef resortu rolnictwa.

- Również kolejny cel Komisji Europejskiej, czyli dobrostan zwierząt jest naszym priorytetem i będziemy na te działania przekazać trochę więcej środków - poinformował minister Grzegorz Puda.

- Trzeci element nowej Wspólnej Polityki Rolnej, czyli dobrostan zwierząt już jest w Polsce realizowany. Dołożymy wszelkich starań, aby rolnicy byli zainteresowani inwestowaniem w dobrostan zwierząt i odnosili z tego korzyści - zapewnił minister.

Puda zwrócił uwagę, że wkrótce zacznie funkcjonować nowy, europejski znak, który będzie dotyczył dobrostanu zwierząt. Dla konsumenta będzie on potwierdzeniem wysokiej jakości mięsa pozyskanego bez zbędnego cierpienia zwierząt.

- Ci, którzy wejdą w ten system, będą konkurencyjni na rynku - podkreślił minister Grzegorz Puda.

{crossposting}