Polscy żołnierze z 6 Brygady Powietrznodesantowej będą stali na straży bezpieczeństwa naszych państw i całej UE. Polska państwem ramowym Grupy Bojowej UE.
- Przez pół roku to właśnie żołnierze z Polski, z 6. Brygady Powietrznodesantowej, z Czech, ze Słowacji, z Węgier i Chorwacji będą w gotowości do reakcji w sytuacji zagrożenia - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas inauguracji dyżuru Dowództwa Operacji Unii Europejskiej państw Grupy V4 i Grupy Bojowej Unii Europejskiej. - Będą stali na straży bezpieczeństwa naszych państw, ale także całej Unii Europejskiej – dodał Błaszczak.
Polski minister obrony narodowej wziął udział w uroczystości rozpoczęcia dyżuru Dowództwa Operacji Unii Europejskiej (EU OHQ BG V4), FHQ i Grupy Bojowej UE. W uroczystościach udział wzięli także przedstawiciele innych państw należących do Grupy Bojowej UE.
W gotowości do obrony Unii Europejskiej. Minister Mariusz Błaszczak podczas uroczystości rozpoczęcia dyżuru Dowództwa Operacji Unii Europejskiej (EU OHQ BG V4), FHQ i Grupy Bojowej UE.
- Państwem ramowym Grupy Bojowej Unii Europejskiej, która rozpoczyna swój dyżur 1 lipca jest Polska – poinformował Błaszczak. - Natomiast podstawą funkcjonowania Grupy Bojowej jest 6. Brygada Powietrznodesantowa. Żołnierze z 6. Brygady są doświadczonymi żołnierzami, mają doświadczenia z misji zarówno w Iraku, jak i Afganistanie. Należą do elity Wojska Polskiego - mówił podczas uroczystości szef resortu obrony.
- Bardzo cieszę się z tego, że na co dzień żołnierze polscy, czescy, słowaccy, węgierscy i chorwaccy mogą razem ćwiczyć, że w ten sposób wzmacniają zdolności obronne naszych państw. To jest dobre dla naszych państw, ale także jest dobre dla całej Unii Europejskiej – uważa minister Błaszczak.
{crossposting}