25 stycznia rozpoczęły się szczepienia osób powyżej 70. roku życia. Seniorzy ze zrozumieniem podeszli do apeli rządu o zapisywanie się na szczepienia online, poprzez infolinię lub drogą sms-ową.
Dzięki temu unikną osobistych wizyt w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Według rządowych informacji obecnie ponad 60 proc. Polaków deklaruje gotowość do przyjęcia szczepionki.
- Do końca marca zaszczepimy 3,1 mln osób, ale system który został stworzony pozwoliłby na zaszczepienie ponad 11 mln osób - powiedział Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu odpowiedzialny za szczepienia przeciw COVID-19. - Oznacza to, że brakuje nam wyłącznie szczepionek - dodał.
Polska pozyskuje szczepionki w ramach wynegocjowanej przez Komisję Europejską umowy, która gwarantuje solidarny podział szczepionek pomiędzy wszystkie kraje UE. Jednak wielkość dostaw nie pokrywa się z zapotrzebowaniem na szczepienia w Polsce.
- Pomimo tego, że dzisiaj nie mamy szczepionek i wolnych terminów, to wszystkie informacje, które zostawiacie Państwo za pośrednictwem infolinii, systemu sms czy strony internetowej gwarantują, że jak tylko pojawią się w Polsce szczepionki, będziemy zapraszać na konkretny termin szczepienia - powiedział minister Michał Dworczyk.
- Pracujmy nad tym wspólnie, żeby jeszcze więcej osób było gotowych się zaszczepić. Z punktu widzenia całego społeczeństwa jest to niezwykle ważne - dodał szef KPRM.
Minister Michał Dworczyk zaapelował do przedstawicieli opozycji o wyjęcie realizacji programu szczepień poza bieżące spory polityczne.
- Rozmawiajmy o faktach i o wszystkich problemach, ale nie róbmy z tego eventów politycznych - powiedział minister Dworczyk. - Apeluję do opozycji: nie straszcie Polaków. Mamy wiele różnych tematów, w których możemy się spierać, ale ten temat wyjmijmy poza nawias politycznego sporu w Polsce.
{crossposting}