– Wystąpiłem do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o przeanalizowanie aktualnej struktury cen żywności, ze szczególnym uwzględnieniem rynku drobiu, wieprzowiny i warzyw - poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że nie ma istotnych powodów do znacznego wzrostu cen tych produktów.
- Poprosiłem prezesa UOKiK, żeby sprawdził, co powoduje wzrost tych cen, jeżeli mamy dziś do czynienia z bardzo niską ceną energii elektrycznej, bardzo niskimi cenami paliw oraz brakiem wzrostu, a raczej ze spadkiem płac – zaznaczył minister Ardanowski. Szef resortu rolnictwa podkreślił, że wiosną normalny jest wysoki poziom cen np. truskawek, gdyż są to pierwsze zbiory w roku i dotyczą owoców spod osłon.
Jednocześnie minister przestrzegał przed porównywaniem cen produktów nieporównywalnych, jak np. ziemniaków i batatów.
– Jeżeli po dokładnej analizie okaże się, że wzrosty cen są nieuzasadnione to muszą zostać zastosowane odpowiednie kary wobec winnych - dodał Ardanowski.
- Nie wykluczam też, że jeżeli okaże się to konieczne, to zostanie wdrożony przez UOKiK mechanizm wyznaczania ceny maksymalnych – stwierdził na zakończenie.
{crossposting}