Ruszyły pierwsze szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce. Pierwszą partię już rozdysponowano w szpitalach, kolejna dostawa jeszcze w grudniu trafi do kraju.
- Szczepionka to nasza ogromna szansa, która pozwoli wyzwolić się z epidemii - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. - Ważne, aby zaszczepiło się jak najwięcej Polaków. Dlatego ruszamy z kampanią #SzczepimySię, w której przekonujemy, że warto się zaszczepić. Jeśli nie dla samego siebie, to dla innych - dodał premier.
W szpitalach węzłowych we wszystkich województwach w kraju rozpoczął się w niedzielę proces szczepień przeciwko COVID-19.
- 4 marca br. zarejestrowaliśmy w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa. Dzisiaj, po 300 dniach możemy zacząć myśleć o powrocie do normalności. Ten powrót do normalności może się wydarzyć dzięki szczepionce - powiedział premier.
W ramach pierwszej dostawy do Polski trafiło ok. 10 tys. dawek szczepionek. Preparat rozdysponowano pomiędzy 72 szpitale węzłowe. Do 18 placówek trafiło od 150 do 900 dawek, do pozostałych po 75. Jeszcze w tym roku do Polski dotrze kolejna partia szczepionek.
- Warto zapamiętać tę datę. 15 stycznia rozpoczną się zapisy na szczepienia dla wszystkich chętnych. Nie warto czekać. Zamierzam się zapisać na szczepienie zgodnie z harmonogramem - zapowiedział premier Morawiecki.
Bo szczepionka to szansa na wyzwolenie się z epidemii. Pracowały nad nią sztaby naukowców na całym świecie. Warto zaufać nauce.
Jak mówił Mateusz Morawiecki, dzięki Narodowemu Programowi Szczepień czas wyrzeczeń może się skończyć. Ważne jednak, aby szczepionkę przyjęło jak najwięcej osób.
{crossposting}