Krzysztof Przybył

Media doniosły, że pani minister Emilewicz chciała dać początkującym przedsiębiorcom tzw. prawo do błędu. Mówiąc krótko, chodzi o abolicję dla tych przedsiębiorców, którzy wskutek niewiedzy, złej interpretacji przepisów, a nie z rozmysłem, złamali prawo.

Trzydzieści lat po upadku PRL Polacy piją, z grubsza rzecz biorąc, tyle samo. Co nie znaczy, że tak samo. Dlatego m.in., o czym już pisałem, pochodząca z 1982 roku ustawa o wychowaniu w trzeźwości jest dzisiaj w wielu punktach archaiczna i wręcz utrudnia skuteczną walkę z nieodpowiedzialnym piciem. Niestety, efekty dzielenia alkoholu na potencjalnie mniej i bardziej szkodliwy widać na każdym kroku.

Nasza codzienność przynosi inflację wzniosłych słów. Takich, jak patriotyzm, poświęcenie, wolność. Wolność na ustach i na sztandarach mają wszystkie stronnictwa polityczne, a w jej imię dokonywane są i czyny pożyteczne, i także te budzące sprzeciw. - pisze Krzysztof Przybył na blogu.

Jednym z największych sukcesów trzydziestu lat demokracji i wolnego rynku jest przywrócenie Polakom wiary w siebie.

Przygotowana przez Ministerstwo Finansów matryca VAT, która miała uporządkować chaotyczne stawki podatkowe, wzbudziła ostatecznie kontrowersje nie mniejsze, niż same stawki.