Krzysztof Przybył

Poszukiwanie dodatkowych środków na Polski Ład i inne rządowe projekty uświadomiły politykom (i ich wyborcom), że pieniądze z nieba nie spadną.

Jak tu nie być zadowolonym, kiedy nawet Komisja Europejska podnosi perspektywy wzrostu gospodarczego dla Polski na bieżący rok: i to aż o jedną piątą, do 4,8%. Ministerstwo Finansów, między zapowiedziami kolejnych rozwiązań podatkowych uderzających w „klasę wyższą” (czyli zarabiającą powyżej średniej krajowej) przemyca też błogi komunikat – oto po pierwszym półroczu nadwyżka budżetowa wyniosła 28 mld, a fiskus zarobił o 18,5% więcej, niż rok wcześniej. Tyle tylko, że mniej eksponowane są pewne niepokojące sygnały, dotyczące roku przyszłego.

Pierwsza Dama, pani Agata Kornhauser-Duda w minioną środę wręczyła laureatom statuetki "Teraz Polska"w ogrodach Pałacu Prezydenckiego. Po raz pierwszy wręczono także wyróżnienie Młody Promotor Polski.

Wyciek elektronicznej korespondencji najważniejszych osób w państwie uświadomił nam z całą mocą, że w XXI wieku bezpieczeństwa nie mierzy się tylko siłą uzbrojenia ani wielkością armii.

Giełdowe spółki, kontrolowane przez Skarb Państwa, odnotowują wzrost wartości akcji. Czy w specyficznych polskich warunkach, to dobra prognoza dla całej gospodarki?