Do polskiej „Eko-Rewolucji” włączyło się także Narodowe Centrum Badania i Rozwoju. Zastępca dyr. NCBR prof. Aleksander Nawrat przypomniał, że w ramach programu Bezemisyjny transport publiczny Centrum podpisało już porozumienie z 26. miastami oraz Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią zrzeszającą 41 gmin.
– Nasi partnerzy zdecydowali się na powierzenie nam przygotowania przetargów na zamówienie innowacyjnych pojazdów zeroemisyjnego transportu publicznego – tłumaczył prof. A. Nawrat. – Chcemy kupić produkt, którego na rynku jeszcze nie ma. W ramach tzw. partnerstwa innowacyjnego NCBR przeznaczy blisko 200 mln zł na prace badawczo-rozwojowe, by taki produkt powstał i był uszyty na miarę.
Komponentem programu Bezemisyjny transport publiczny są prace nad infrastrukturą ładowania, co w praktyce oznacza, że miasta biorące udział w programie zyskają nie tylko innowacyjne autobusy, ale także dostęp do rozwiązań do ich ładowania. Równolegle NCBR prowadzi program, którego efektem ma być przygotowanie mobilnego zasobnika wodoru, który może być wykorzystany m.in. w ogniwach paliwowych. Gotowość do prowadzenia prac w tym zakresie zgłosiło dziewięcioro wykonawców, których wnioski są obecnie na etapie oceny.
To jednak nie wszystko. Podczas Impact mobilty rEVolution roundtable sektor prywatny zgłosił problem, z którym borykać się będzie niedługo cała branża automotive. Chodzi o brak odpowiednich specjalistów na rynku pracy. Tutaj Centrum również ma pomóc. Profesor zapewnił, że już teraz NCBR prowadzi program dofinansowywania odpowiednich kierunków studiów.
– Chcemy łączyć polskie uczelnie ze światem biznesu – oznajmił.