Kampanię zainicjowała konferencja prasowa z udziałem wiceministra klimatu i środowiska Jacka Ozdoby w Gdańsku.
- W wakacje powinniśmy zadbać o to, by plaże nie zamieniały się w śmietniki. Dlatego apelujemy, by podczas wycieczek i wypoczynku nie pozostawiać śmieci na plaży. Nie chodzi tu tylko o walory estetyczne, ale o realne zagrożenie dla morskiej flory i fauny, a także dla nas samych - podkreślił wiceminister Jacek Ozdoba.
Wiceminister klimatu i środowiska przypomniał, że za zaśmiecanie miejsc publicznych grożą określone konsekwencje prawne - są to zarówno kary pieniężne, a nawet kara pozbawienia wolności.
- Prowadzimy działania edukacyjne i promujemy właściwe postawy. Jednak aby zwrócić uwagę na ten ważny problem i szczególnie napiętnować osoby, które przyczyniają się do degradacji środowiska, proponujemy wprowadzić przepisy zaostrzające kary za przestępstwa i wykroczenia środowiskowe. I tak za zaśmiecanie zarówno plaż, lasów, terenów przy jeziorach, jak i szlaków górskich maksymalna grzywna wzrosła z 500 nawet do 5000 zł. Chcę tu również podkreślić, że przez wiele lat kary za przestępstwa środowiskowe nie były rewaloryzowane i obecnie ich wysokość jest zupełnie nieadekwatna do popełnianych czynów
- powiedział wiceminister Jacek Ozdoba.
W ramach promocji akcji „Nie śmiecę, wybieram czystą plażę” na terenie województwa pomorskiego w lipcu pojawiły się billboardy oraz przystankowe citylighty.
- Wspólnie z WFOŚiGW w Gdańsku chcemy, aby ten przekaz dotarł do jak największej liczby turystów, którzy odwiedzają polskie plaże. Mam nadzieję, że akcja przyniesie zadowalające efekty - wyjaśnił wiceminister klimatu i środowiska.
{crossposting}